Strona główna Szczecinek Seniorki ze Szczecinka straciły prawie 170 tys. zł

Seniorki ze Szczecinka straciły prawie 170 tys. zł

Dwie seniorki ze Szczecinka padły ofiarą oszustów, którzy w tym tygodniu zadzwonili do nich na telefon stacjonarny. Kobiety łącznie straciły 167 tys. złotych chcąc pomóc córce / synowej, która rzekomo spowodowała wypadek i potrzebowała pilnie pieniędzy. Pamiętajmy: ani policja ani prokuratura nie działa w ten sposób i nie dzwoni w celu otrzymania pieniędzy.

    Wielokrotnie policjanci apelują i ostrzegają o tym, że oszuści wykorzystają najróżniejsze metody i sposoby żeby zdobyć pieniądze. Telefoniczna odmiana oszustw przybiera coraz to różne formy. Oszuści dzwonią z informacją, że ktoś bliski spowodował wypadek i trzeba zapłacić określoną kwotę, aby uniknąć sankcji karnych, w tym aresztowania. Pieniądze mają być rzekomo na poczet kaucji, a odbiera je mężczyzna podający się za kuriera wysłanego przez policjanta.

    Taki właśnie telefon odebrały w mijającym tygodniu dwie 86-letnie mieszkanki Szczecinka. Do kobiet zadzwoniła na numer stacjonarny kobieta, która podała się w pierwszym przypadku za córkę, w drugim zaś za synową. Oszustka powiedziała, że spowodowała wypadek drogowy, w wyniku którego potrąciła ciężarną kobietę. Z seniorką rozmawiała też kobieta podająca się za policjantkę, która poinformowała, że potrzebne jest 300 tys. zł. aby córka uniknęła kary i więzienia.

    Kobieta nie dysponowała pełną kwotą, ale i tak suma którą oddała nieznanemu mężczyźnie jest ogromna. Oszustka powiedziała, że kobieta musi zejść na dół, gdzie przy drzwiach wejściowych do klatki schodowej stoi kurier czekający na przesyłkę. Rozmowa telefoniczna odbywała się dwojako: prowadzona była przez telefon stacjonarny oraz telefon komórkowy. Miało to na celu uniemożliwienie seniorkom kontaktu z bliskimi w celu zweryfikowania otrzymanych informacji. 

    Dopiero po kilku godzinach od przekazania pieniędzy oszuści się rozłączyli, a z seniorkami skontaktowała się zaniepokojona rodzina. Szybko okazało się, że kobiety padły ofiarami oszustów, a żadnego wypadku nie było.

    Prosimy – jeśli mają Państwo w rodzinie starsze i samotnie mieszkające osoby – rozmawiajcie z nimi na temat bezpieczeństwa w mieszkaniu – ostrzegajcie, że nigdy nie powinny wpuszczać obcych do domu i NIGDY nie powinny przekazywać pieniędzy osobom nieznanym. Policja NIGDY nie prosi o pieniądze i nie wysyła kurierów! NIGDY!

    Info: st. asp. Anna Matys