Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, dziś w całej Polsce miały miejsce protesty rolników i nie inaczej było w powiecie szczecineckim. Zebrani o godz. 11:00 gospodarze, po krótkim spotkaniu z mediami, wsiedli do traktorów i w asyście Policji wyruszyli na DK11. Do godz. 14:00 w powolnym tempie kursowali pomiędzy ul. Poprzeczną w Szczecinku oraz Sokolnikiem pod miejscowością Nowe Gonne.
Protest miał za zadanie przede wszystkim zwrócić uwagę zarówno społeczeństwa jak i rządzących na pogarszającą się sytuację gospodarstw rolnych. Szalejące ceny nie ominęły również ich branży, w której rosną koszty nie tylko paliwa, ale i chociażby nawozów. Tych ostatnich nawet o kilkaset procent na przestrzeni ostatnich miesięcy. Powodem wyrażania głośnego protestu były też m.in. założenia tzw. Zielonego Ładu, zdaniem rolników nawet zagrażające bezpieczeństwu kraju. Dodać do tego wszystkiego należy również problemy odpychane przez władze od lat, m.in. uregulowanie kwestii odszkodowań za suszę czy też ubezpieczeń rolniczych. Jak podkreślali uczestnicy demonstracji, próba dialogu z włodarzami kraju na nic się zdała, stąd też dzisiejsze działania.
Wtorkowy protest pod Szczecinkiem nie był jedynym w regionie. Ciągniki pojawiły się również na drogach krajowych numer 6, 11, 10 i 25. Utrudnienia w ruchu spotkać można było na trasach Biesiekierz-Sianów, Bobolice-Biały Bór, Rzesznikowo-Karlino, Czaplinek-Złocieniec i Wierzchowo-Złocieniec.
Wkrótce na naszych łamach materiał video z dzisiejszego protestu.