Sporo roboty mieli w niezwykle wietrzny piątek strażacy z naszego regionu. Funkcjonariusze z powiatu szczecineckiego interweniowali głównie przy powalonych drzewach, ale zdarzały się również inne konsekwencje silnych porywów. Łącznie odnotowano 7 tego typu interwencji. Najwięcej w gminie Grzmiąca, Borne Sulinowo i Biały Bór.
Z gminy Grzmiąca do powalonych drzew w Iwinie, Raduszu i miejscowości Równe wyjeżdżali druhowie OSP Grzmiąca i OSP Storkowo, a ich działania wspierali strażacy z JRG Szczecinek.
W gminie Biały Bór w ogniu stanęła stacja transformatorowa. Chwilę później ochotnicy zostali zadysponowani do powalonego drzewa na DK20. W działaniach brali udział strażacy z JRG Szczecinek, OSP Drzonowo i OSP Biały Bór.
W gminie Borne Sulinowo powalone drzewa usuwano w Kądzielni i Łubowie. Do działań zadysponowano OSP Juchowo, OSP Łubowo.
Reszta gmin piątek, na szczęście, mogła spędzić spokojnie.
Jakub Łosek, Szczecinek112