Akademia Sportów Spider ze Szczecinka po raz kolejny zapisała się na sportowej mapie kraju, osiągając świetne wyniki podczas sobotniego turnieju Polish Fighter Kids 9 im. Krzysztofa Pajewskiego. Wydarzenie odbyło się w Szczecinie, gdzie dziesięcioro młodych zawodników reprezentujących Akademię stanęło do pojedynków na macie, prezentując ducha walki, determinację i doskonałe przygotowanie.
Na szczególne uznanie zasługują Szymon i Wiktor Sokołowscy, którzy już trzeci raz z rzędu zdobyli tytuły w swojej kategorii, wygrywając wszystkie walki przed czasem! Bracia, pełni wzajemnego szacunku i wsparcia, postanowili rozstrzygnąć ostateczną klasyfikację pucharu przy pomocy „kamień-papier-nożyce” – to ich wspólne zwycięstwo, gdyż nigdy nie walczą przeciwko sobie na zawodach, o czym zresztą wspominali w trakcie naszej ostatniej rozmowy.
Paulina Sorgowicka również stanęła na wysokości zadania, punktując swoje przeciwniczki wysokimi kopnięciami i wygrywając dwie walki w efektownym stylu. Kolejną wyróżniającą się wojowniczką była Gaja Kłosowska, która wygrywając trzy walki zdobyła swoje pierwsze turniejowe złoto – zademonstrowała nie tylko technikę, ale i nieustępliwość, nie dając swoim rywalkom żadnych szans na przewagę.
Zaskoczeniem turnieju był Kuba Brzeziński, który wygrał dwie walki przed czasem, zdobywając złoto w swojej kategorii. Jego występ dobitnie pokazał, jak ciężka praca na treningach przekłada się na wyniki, a zawodnik mimo młodego wieku udowodnił ogromny potencjał.
Pozostałe wyniki naszych reprezentantów:
- Jakub Półtorak – po wyrównanej walce pokazał ogromny potencjał i swój charakter ostatecznie zdobywając 2. miejsce
- Hanna Rebidas – 3. miejsce, po pierwszej walce w życiu udowodniła, że ma potencjał i w przyszłości, jeżeli będzie sumiennie ćwiczyć, jeszcze o niej usłyszymy
- Krzysztof Szymański, Kacper Porwit i Tosia Zalewska – choć tym razem bez medali, ich zaangażowanie i postawa na macie zdobyły uznanie i stanowią cenne doświadczenie na przyszłość
Akademia Sportów Spider ze Szczecinka udowodniła, że jest miejscem, gdzie młodzi zawodnicy rozwijają nie tylko swoje umiejętności techniczne, ale i sportowy charakter – podkreśla trener Bartłomiej Mienciuk, jednocześnie dodając – Turniej w Szczecinie był kolejnym krokiem w ich sportowej podróży, która zapowiada się niezwykle obiecująco. Przed zawodnikami kolejne wyzwania i turnieje, które będą okazją do dalszego rozwoju i zdobywania sukcesów na macie.