W Dyskusyjnym Klubie Filmowym wyświetlony zostanie ostatni akt mini maratonu kina francuskiego. Przypomnijmy, że z okazji 40-lecia współpracy Szczecinka z Noyelles-sous-Lens przez ostatnie 4 tygodnie w Kinie Wolność oglądaliśmy tylko filmy znad Sekwany. Na finał zaprezentowany zostanie Vortex, czyli najnowsze dzieło Gaspara Noé.
Prezentowany dziś obraz to przejmujący i cierpliwy zapis ostatnich dni życia starszego małżeństwa, w które wcielili się legenda francuskiego kina Françoise Lebrun oraz kultowy reżyser kina grozy Dario Argento. Znany z kontrowersji i pochodzący z Argentyny Noé tym razem stawia na twardy realizm, ale nie byłby sobą gdyby nie poeksperymentował formalnie. Od początku dzieli ekran na dwie części, osobno obserwując powoli tracącą kontakt z rzeczywistością, chorą na demencję żonę oraz schorowanego męża, który nie przyjmuje do wiadomości jej stanu. Mężczyzna za wszelką cenę stara się skończyć książkę o ukochanych filmach i śnieniu w kinie.
Więcej o dzisiejszej projekcji szczecineckiego DKF-u tradycyjnie opowie Tomasz Czuk.