Mamy pierwszy dzień jesieni, a więc zdaniem wielu wkroczyliśmy właśnie w najbardziej depresyjny okres w roku. Zupełnie odwrotnie sądzą najmłodsi, którzy właśnie dziś wraz z pracownikami dziecięcej filii Miejskiej Biblioteki Publicznej świętowali Dzień Spadającego Liścia.
Inicjatorem dzisiejszego dnia był podróżnik Jerzy Szewczyk, który twierdził, że jesienią brakuje wesołych, optymistycznych świąt.Stąd też 23 września zamiast smutnego pożegnania lata, zainicjował pozytywne powitanie nowej pory roku.
Elementem dzisiejszej zabawy w Szczecinku było wspólne wyjście do parku i zapoznanie się, na własnej skórze, z urokami polskiej jesieni. Wizyta w tym obiekcie nie była przypadkowa również z innego powodu – zebrane liście posłużyły małym mieszkańcom Szczecinka do przyozdobienia dzieł, które tworzyli po powrocie do biblioteki.
Jak widać jesień nie musi być smutna. Zadbają o to również pracownicy biblioteki im. Kornela Makuszyńskiego, którzy zapowiadają moc atrakcji w placówce na najbliższe tygodnie. Zachęcamy więc do aktywnego uczestnictwa w zajęciach organizowanych przez bibliotekarzy, jak również do śledzenia informacji, które pojawiają się na facebookowym profilu placówki.