Doskonałe fotografie autorstwa Bogdana Dziworskiego możemy podziwiać w Muzeum Regionalnym w Szczecinku. Wernisaż prac znanego operatora i reżysera filmowego odbył się wczoraj, punktualnie w samo południe, oczywiście w budynku przy ul. Szkolnej 1.
Fotografie Bogdana Dziworskiego od lat należą do kanonu polskiej fotografii powojennej. To czarno-białe ujęcia, klasyczne w formie i treści wyrazu, które przedstawiają chwile z życia zwykłych ludzi: młodych i seniorów, latem i zimą, w pracy czy podczas zabawy. Autor z zawodu jest operatorem obrazu i twórcą filmowych dokumentów, dlatego też jego zdjęcia przypominają niejednokrotnie kadry z najlepszych monochromatycznych filmów Polskiej Szkoły Filmowej. Nawyki i spojrzenie wyniesione z pracy z ruchomym obrazem czynią go doskonałym obserwatorem życia i rejestratorem ludzkich zachowań. W efekcie każde zdjęcie to mini opowieść, która stanowi poetycką lub zabawną anegdotę.
Wystawę otworzył przybyły na wydarzenie Jerzy Zegarliński, współautor wystawy, właściciel Agencji Zegart.
Dla osób, które nie mogły uczestniczyć w wernisażu mamy dobrą wiadomość: wystawę zatytułowaną f/5.6 będzie można oglądać w siedzibie szczecineckiej placówki do 14 listopada.