Wyjazdowy obóz w górach był świetną okazją do wprowadzenia do Delty nowych adeptów harcerstwa. Noszenie na piersi dumnego symbolu drużyny wymaga jednak zaliczenia próby w formie tradycyjnego biegu po krzyż harcerski. Został on przeprowadzony w trakcie ostatniego dnia pobytu w Zawoi ekipy ze Szczecinka.
Ostatni dzień w Zawoi minął nam bardzo szybko. Bieg po krzyż harcerski dla trzech biszkoptów, w wyjątkowej zimowej górskiej scenerii, zakończył się z nieznanym wynikiem – relacjonowali przed kilkoma dniami starsi harcerze Delty. Wszystko owiane było tajemnicą, aż do momentu wyjazdu do Krakowa, gdzie szczecinecczanie zwiedzili m.in. Muzeum Lotnictwa Polskiego oraz Wawel.
I to właśnie na terenie wielowiekowej siedziby polskich królów uczestnicy biegu sprzed kilku dni zostali zaskoczeni oraz z pewnością poruszeni. Ku zaskoczeniu naszych biszkoptów, odczytany został tam rozkaz, w którym podane zostały wyniki biegu po krzyż harcerski. Dwóch z nich zaliczyło bieg pozytywnie i po konsultacji na radzie drużyny zostali dopuszczeni do złożenia przyrzeczenia harcerskiego. Przed Państwem kolejni druhowie w naszych szeregach: dh Karol oraz dh Tymoteusz (dla das Okoń i Pompeczka). Gratulujemy druhom i życzymy kolejnych sukcesów – wspomina kierownictwo Delty.
Samo złożenie przysięgi jest elementem wzruszającym, a cóż dopiero w tak niezwykłej scenerii. Dołączamy do gratulacji i najlepszych życzeń dla nowych harcerzy Delty!
