Już 9 „przysiadaków” z inicjatywy Lions Club Szczecinek pojawiło się na ulicach miasta. Każdy z nas może ufundować kolejne.
Na pomysł „przysiadaków”, czyli ławeczek umożliwiających krótki odpoczynek, wsparcie się na chwilę, wpadła pani Emilia Wałdoch, która zainteresowała nim działaczy szczecineckiego Lions Club. Od pomysłu do realizacji było już niedaleko i wspólnym sumptem, przy wsparciu prezydenta LC Szczecinek Marka Tomczyka i Radosława Bielickiego oraz jednego z przedsiębiorców i Ośrodka Sportu i Rekreacji udało się zamontować 9 takich konstrukcji.
Dwa z nich zostały ustawione przy zbiegu ulic Kościuszki z Derdowskiego oraz Kościuszki z Jagiełły, a kolejny przy ulicy Rzemieślniczej, w rejonie Szkoły Muzycznej.
Jest to kontynuacja przedsięwzięcia Lions Clubu w Szczecinku. Przypominamy, że pierwszy etap został zrealizowany w ubiegłym roku na ulicy Kopernika, na odcinku od ul. Cieślaka do placu Winnicznego.
Sprawdzają znakomicie. Chętnie korzystają z nich zwłaszcza osoby starsze, niosące ciężkie torby z zakupami. Niedawno wybrany zarząd osiedla Kopernika/Winniczna ma nawet pomysł, aby coś w rodzaju „przysiadaków” montować też na klatkach schodowych. Lionsi chcą, aby na ulicach Szczecinka pojawiły się kolejne. Fundatorzy mile widziani – każdy „przysiadak” to koszt 950 złotych. Jest możliwość opatrzenia go tabliczką z imieniem fundatora.
– Zachęcamy osoby fizyczne, instytucje i firmy do włączenia się do projektu – mówi Radosław Bielicki, jeden ze szczecineckich lionsów. Organizacja bierze na siebie kwestie załatwienia zgód i pozwoleń na lokalizację „przysiadaków”, wykonanie tabliczki i – z pomocą OSiR – ich montaż. Zainteresowani mogą się kontaktować z Lions Club telefonicznie pod numerem 668 142 500.

Fot. FC Lions Club Szczecinek
Biuro Prasowe i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta














