Kilkanaście ton wagi, potężny silnik z haubicy i spalanie na poziomie 70 litrów na każde przejechane 100 kilometrów – tak w skrócie można opisać legendarne, ukraińskie ciężarówki marki KrAZ. Kilkanaście takich maszyn można było zobaczyć ponownie w Bornem Sulinowie podczas drugiego Międzynarodowego Zlotu Pojazdów KrAZ, który towarzyszył czwartej edycji Zlotu Zimowego Lewizna 2023.
Starsi czytelnicy i widzowie z pewnością kojarzą gigantyczne wozy będące na wyposażeniu m.in. armii radzieckiej oraz polskiej. Sześciokołowe kolosy napędzał blisko 15-litrowy silnik JaMZ-238, który z powodzeniem wykorzystywano m.in. w haubicach 2S1 Goździk. Auto zabierało na pokład 7,5 tony ładunku, bez problemu holowało artylerię i nierzadko spalało przy tym grubo ponad 70 litrów ropy, choć na pusto zadowalały się „zaledwie” 40-litrami na setkę.
Kilkanaście takich przepotężnych wozów, a także mnóstwo innych pojazdów wykorzystywanych w wojsku można było oglądać w Bornem Sulinowie, przy okazji inauguracyjnego Międzynarodowego Zlotu Pojazdów KrAZ. Do Bornego Sulinowa zjechali uczestnicy również spoza kraju – najdłuższy dystans pokonała ekipa przybyła z terytorium Niemiec. Impreza był elementem czwartego już Zlotu Zimowego Lewizna 2023, które w ubiegły weekend zorganizowało Muzeum Militarnej Historii w Bornem Sulinowie. Przy okazji podziwiania ukraińskich ciężarówek można więc było zobaczyć również inne ciekawe pojazdy, a w samym muzeum wziąć udział w wielu wydarzeniach towarzyszących, często adresowanych do całych rodzin.
Zadbano również o odpowiednią ekspozycję ruchomych zabytków techniki – wydarzeniu towarzyszyła parada pojazdów ulicami miasta, zbiorowe zdjęcia na tankodromie, inscenizacje z rekonstruktorami oraz dynamiczne pokazy możliwości sprzętu.