Jubileuszowy, X Wiosenny Piknik Folk wyjątkowo przeniósł się do Bornego Sulinowa. Wszystko z powodu charakteru imprezy, która tym razem w głównej mierze była wydarzeniem charytatywnym. Bohaterem tradycyjnego przeglądu zespołów ludowych był Wojtek Więckowski, główny organizator wszystkich poprzednich edycji festiwalu.
Wojtek Więckowski formalnie jest prezesem Stowarzyszenia Kulturalnego Folklor, ale na co dzień po prostu niezwykle oddanym innym człowiekiem, w którego słowniku nie występuje słowo nie. Do tego mieszkańcem Bornego Sulinowa, który od wielu lat dzieli się z lokalną społecznością niespożytą energią, radością, muzyczną pasją i niegasnącym optymizmem… Nawet teraz, kiedy jego świat stanął na głowie. Zaledwie miesiąc po swoim ślubie Wojtek usłyszał druzgocącą wiadomość – zdiagnozowano u niego chorobę nowotworową płuc oraz guzy mózgu. Do wielu bardzo poważnych chorób, z którymi Wojtek od wielu lat się zmagał (nikomu przy tym się nigdy nie żaląc) dołączył tym samym najgroźniejszy przeciwnik.
Wojtek i jego rodzina nie proszą o pomoc – nie potrafią, wstydzą się… Ale wobec potrzeb muzyka (wyjazdy do szpitali, wizyty u specjalistów, radioterapia, chemioterapia, mnóstwo leków – a przecież nie może przez chorobę pracować…) obojętni nie pozostali jego przyjaciele, którzy m.in. tłumnie zawitali wczoraj na X Wiosenny Piknik Folk.
Dochód z każdej atrakcji oraz produktu, który można było nabyć w całości wędrował do puszek na stoiskach, których zawartość zostanie przekazana Wojtkowi. A było tego naprawdę dużo! Dmuchany zamek, stoisko dla dzieci, ścianka wspinaczkowa, podnośnik strażacki, pokazy kowalstwa, kiermasz dobrej książki oraz całe mnóstwo pyszności w postaci domowych specjałów przygotowanych przez koła gospodyń wiejskich – m.in. ciasta, chleb ze smalcem, placki ziemniaczane oraz obowiązkowe pierogi.
A na scenie również mnóstwo atrakcji. Poza zespołami prowadzonymi przez Wojtka (Jarzębiny, Stokrotki, Borneńskie Wrzosy) na piknik przybyło mnóstwo zaprzyjaźnionych zespołów (Alebabki, Spocznij, Kapela Borneńska, Swojacy, Orkiestra Dęta 50+ oraz szczecineckie Bell Canto czy Pasjonatki) oraz solistów (Dominika Płaszczyńska, Roksana Latocha, Janusz Pawłowski i Eugeniusz Makaryk).
A wszystkiemu przyglądał się sam Wojtek, którego ciężko było wyciągnąć przed oblicze naszej kamery – tak był rozchwytywany przez uczestników imprezy! W końcu nam się to jednak udało, a efekty naszej rozmowy przedstawimy wkrótce na naszych łamach!