Strona główna Borne Sulinowo Na ratunek pałacowi w Juchowie

Na ratunek pałacowi w Juchowie

Dzięki milionowej dotacji pozyskanej z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków, na terenie zabytkowego pałacu w Juchowie wkrótce rozpoczną się intensywne prace modernizacyjno-zabezpieczające.

Pałac, wzniesiony w latach 1864–1874 z inicjatywy Idy Saydewitz von Kleist, niegdyś był perełką architektury eklektycznej. Trójskrzydłowa rezydencja otoczona była malowniczym, ośmiohektarowym parkiem. Po wojnie mieściła się w niej szkoła oraz przedszkole, jednak po ich zamknięciu w latach 80. ubiegłego wieku obiekt zaczął podupadać. Sprzedaż prywatnemu inwestorowi okazała się dramatyczna w skutkach – brak opieki doprowadził do postępującej degradacji, a pałac został rozszabrowany i zniszczony. Dopiero przejęcie przez Skarb Państwa, a następnie przekazanie pod opiekę Powiatu, otworzyło drogę do możliwości ratowania tego wyjątkowego miejsca.

– Pierwsze podejście do przetargu zakończyło się niepowodzeniem, jednak samorząd nie poddał się i podjął decyzję o podziale inwestycji na etapy. Dzięki temu udało się rozstrzygnąć kolejne postępowanie, w którym zwyciężyło konsorcjum firm LB Karolina Rusiniak i Expance Sławomir Czapiewski z Piły. Koszt realizacji przedsięwzięcia to niespełna 980 tysięcy złotych. Druga złożona oferta była niemal dwukrotnie wyższa i przekraczała zakładany budżet – wyjaśnia Piotr Rozmus, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Szczecinku, jednocześnie dodając – Plan działań obejmuje wyburzenie najbardziej zniszczonych części murów, a także odbudowę i wzmocnienie pozostałych ścian. Wykonane zostaną również rusztowania, stalowa konstrukcja stabilizująca, zabezpieczenia fundamentów, a także montaż oświetlenia, które podkreśli urok dawnych detali architektonicznych. Ponadto przewidziano rekonstrukcję historycznych wieżyczek, zagospodarowanie dziedzińca, wyznaczenie ścieżki dla przyszłych zwiedzających oraz ogrodzenie terenu.

Jak zapewniają w Powiecie, odbudowa w pełnym zakresie wymagałaby ogromnych środków finansowych, dlatego samorząd skupia się obecnie na zabezpieczeniu tego, co jeszcze da się ocalić. Jednocześnie jest podkreślane, iż to dopiero pierwszy krok do tego, aby w przyszłości ruiny zamieniły się w miejsce tętniące życiem i przypominające o dawnym splendorze tych ziem. Dziś, mimo znacznego zniszczenia, pałac nadal budzi zainteresowanie miłośników historii i architektury.

Foto: Sławomir Włodarczyk