Nie wierzę w środki z KPO w tym roku, wydaje mi się, że to jest niemożliwe – tak na pytanie o unijne miliardy odpowiada Jerzy Hardie-Douglas, lekarz i poseł Platformy Obywatelskiej.
Szczecinecki parlamentarzysta nie zostawił suchej nitki również na budzących kontrowersję wśród opinii publicznej dotacjach Ministerstwa Edukacji i Nauki. Gdybym ja jakiś fragmencik w czasie swojego urzędowania (na fotelu burmistrza – dop. red.) takich nadużyć dokonał jakich oni dokonują dosłownie prawie każdego dnia to bym siedział w więzieniu – dodaje.
Były burmistrz Szczecinka ponownie nawiązał też do aktywności Funduszu Medycznego. Przypomnijmy, że celem przedsięwzięcia będącego inicjatywą Prezydenta Andrzeja Dudy jest wsparcie działań zmierzających do poprawy zdrowia i jakości życia w Polsce przez zapewnienie dodatkowych źródeł finansowania. Ten projekt to jest jakaś alternatywna rzeczywistość. (…) Fundusz Medyczny w swoim założeniu jest oczywiście bardzo chwytliwy i ja popieram to żeby takie dodatkowe pieniądze na opiekę zdrowotną szły, natomiast to cały czas nie działa – podsumowuje Jerzy Hardie-Douglas.
Więcej w najnowszym wydaniu Fleszu Politycznego Jerzego Hardie-Douglasa.