Wysoką grzywnę musi zapłacić 24-letni kierowca busa, który na terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 56 km/h. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy i oprócz mandatu w wysokości 1500 zł nałożyli na niego 10 punktów karnych.
Od początku stycznia z dużo wyższymi karami finansowymi muszą się liczyć m. in. kierowcy, którzy nie stosują się do ograniczeń prędkości. Zbyt szybka jazda jest jedną z głównych przyczyn tragicznych wypadków. Dlatego szczecineccy policjanci nie stosują taryfy ulgowej dla tych kierujących pojazdami, którzy lekceważą ograniczenia, narażając w ten sposób siebie jak i innych użytkowników dróg na poważne niebezpieczeństwo.
Policjanci ze szczecineckiej drogówki zatrzymali do kontroli 24-letniego kierowcę busa, który w Drzonowie, w terenie zabudowanym, gdzie prędkość jest ograniczona do 50 km/h, jechał 106 km/h. Zgodnie z nowym taryfikatorem mundurowi nałożyli na mężczyznę mandat karny w wysokości 1500 zł, 10 punktów karnych i zatrzymali jego prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
Kolejna sytuacja miała miejsce również na DK-20. Kierujący pojazdem marki Fiat został zatrzymany do kontroli przez policjantów ruchu drogowego w związku z przekroczeniem prędkości. Jak się okazało, kierowca miał na liczniku 133 km/h, przez co przekroczył prędkość o 43 km/h, przy dozwolonej prędkości w tym obszarze 90 km/h.
W związku z powyższym, kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 1000 złotych, otrzymał 8 punktów karnych. W trakcie kontroli policjanci ruchu drogowego ujawnili jeszcze jedno wykroczenie – zatrzymany do kontroli pojazd nie został dopuszczony do ruchu w związku z powyższym na kierującego został nałożony kolejny mandat w wysokości 1500 złotych.
Każdy kierowca, który nie stosuje się do ograniczeń prędkości musi liczyć się z wysoką karą finansową a czasami nawet z utratą prawa jazdy. Ale przede wszystkim powinien mieć świadomość, że brawura za kierownicą może doprowadzić do tragedii na drodze. Dlatego apelujemy o rozsądek i stosowanie się do przepisów prawa o ruchu drogowym. Bądźmy odpowiedzialnymi kierowcami.
Info: asp. Anna Matys