Jeże to niezbyt duże kolczaste ssaki owadożerne często żyją w okolicy siedzib ludzkich, pomagają w zwalczaniu szkodników i są jednymi z najbardziej rozpoznawalnych dzikich zwierząt żyjących w Polsce. Z ciekawą formą pomocy naszym małym sprzymierzeńcom wyszła grupa uczniów Zespołu Szkół Technicznych, licząc że znajdą naśladowców wśród mieszkańców.
Wydawać by się mogło, że to rozkoszne (choć kolczaste) zwierzątko jako gatunek miewa się dobrze skoro tak często można je spotkać. W rzeczywistości jeże są gatunkiem zagrożonym i bez odpowiedniej ochrony w ciągu kilkunastu lat wyginą. Jednym z ważnych elementów pomocy tym ssakom jest przygotowanie dla nich miejsc do zimowania.
Jeże zapadają w sen zimowy z końcem października lub początkiem listopada. W odpowiednio wybranej i dobrze osłoniętej kryjówce zimowej nie mają z tym większych problemów. Śpią w gnieździe przygotowanym w liściastej ściółce, zwinięte w ciasną, regularną kulę, którą z trudem można otworzyć. Na kryjówkę wybierają najczęściej stertę liści lub pryzmę kompostu.
Klasa 2 architektury krajobrazu, korzystając z pięknej jesiennej pogody, postanowiła takie kryjówki przygotować na terenie naszej szkoły. Opadłe liście zostały przez młodzież zebrane w sterty, a każdą z nich opatrzono tabliczką informującą uczniów i pracowników szkoły, że to są właśnie takie miejsca. Umieszczono też tablicę informującą o zimowaniu jeży.
To z pewnością bardzo ciekawa inicjatywa uczniów ZST. A może warto pójść ich śladem i stworzyć hotele w swoich przydomowych ogródkach?
Info: Beata Liniewicz