Gorączka piątkowej nocy nie dla każdego oznacza odreagowywanie ciężkiego tygodnia w kulturalny i nieuciążliwy dla innych sposób. W nocy z piątku na sobotę operator kamer szczecineckiego monitoringu zauważył mężczyznę idącego środkiem jezdni na ul. 1 Maja, który dodatkowo prezentował obraźliwe gesty w kierunku kamery. Jakby tego było mało, swoje grubiańskie zachowanie kontynuował również na ul. Kaszubskiej, gdzie dodatkowo zaczął szarpać i kopać słup na którym zamontowano sprzęt do obserwacji miasta.
Mężczyźnie udało się uciec do mieszkania przed przyjazdem patrolu. Nie spodziewał się jednak, że strażnicy będą na niego czekać – wyjaśniają funkcjonariusze Straży Miejskiej w Szczecinku. Gdy podejrzany wyszedł z mieszkania po 20 minutach został więc przez nich ujęty.
Jak się również okazało, nie był to pierwszy tego typu wybryk szczecinecczanina. Mężczyzna odpowie za swoje czyny przed sądem niczym recydywista ponieważ już wcześniej był karany za podobne wybryki – dodają miejscy strażnicy.