Dramatyczne sceny rozegrały się wczoraj przy Wieży Bismarcka. W okolicach południa, dyżurny Straży Miejskiej w Szczecinku otrzymał zgłoszenie o zakrwawionym mężczyźnie znajdującym się niedaleko obiektu.
Strażnicy, którzy przybyli na miejsce zastali siedzącego na brzegu jeziora mężczyznę, który miał rany cięte przedramion i nóg – wyjaśnia Straż Miejska w Szczecinku. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego i Policję. Mężczyzna oświadczył, że ma problemy psychiczne i chciał odebrać sobie życie.
Desperatem natychmiast zaopiekowali się strażnicy, którzy udzielili mu pomocy przedmedycznej.
Stan tego mężczyzny był na tyle poważny, że otrzymał pomoc wręcz w ostatniej chwili. Mężczyzna został na noszach zabrany do karetki i odwieziony do szpitala, dalsze czynności prowadzi Policja – czytamy na facebookowej stronie Straży Miejskiej w Szczecinku.