Szczecinek stał się w ubiegły weekend bogatszy o dwie wicemistrzynie globu! Elżbieta Parapura oraz Suzana Mastyła z rozgrywanych w Rzeszowie Mistrzostw Świata Kettlebell Sport wróciły z aż trzema medalami.
Dwa krążki były udziałem Elżebiety Parapury, która dwukrotnie zdobyła drugie miejsce w kategorii Master 40+, odpowiednio w konkurencjach długi cykl (na którą składają się zarzuty i podrzuty przez 10 minut) oraz rwaniu, z ang. snatch. Stopień niżej w drugiej z wymienionych konkurencji uplasowała się wspomniana już Suzana Mastyła, dzięki czemu kobiece podium w Master 40+ zostało zdominowane przez klub Tsunami Szczecinek.
W zawodach wystartowała rekordowa ilość reprezentantów aż 32 krajów, a całość przebiegła na najwyższym poziomie zarówno sportowym jak i organizacyjnym – relacjonuje na gorąco opiekunka naszych medalistek Anna Gąsiorowska, jednocześnie dodając – Mimo że kettlebell to sport niszowy to z roku na rok coraz bardziej zyskuje na popularności. Trudno się temu dziwić: daje nie tylko niesamowite efekty, ale i równie niesamowicie kształtuje kompleksowo zawodników.
Jedynie szkoda, że w przeciwieństwie do innych rejonów kraju, nad Trzesieckiem nie mam co liczyć na zainteresowanie zarówno ze strony sponsorów jak i lokalnych władz – dodaje z nutą goryczy trenerka szczecineckich mistrzyń, którą ze startu w Rzeszowie wykluczyła niespodziewana kontuzja. Na szczęście frekwencja na treningach dopisuje. Jeśli ktoś chciałby również dołączyć do tego grona to już od września startują nowe grupy, gdzie od podstaw i przy utytułowanej i wykwalifikowanej kadrze trenerskiej będzie można zgłębiać tajniki kettlebell sport. Szczegóły na facebookowym profilu Anna Gąsiorowska- Dietetyka/Dietoterapia/Trener/ Instruktor/ Zawodnik.
Warto dodać, że dla Elżbiety Parapury nie był to debiutancki tytuł na tak poważnej imprezie. Podobnie jak w ubiegły weekend, przed rokiem również zdobyła srebro mistrzostw świata. Na Węgrzech jej medalową kompanką była wówczas jej mentorka.