Po prawie 4 latach starań, w miejscowości Uradz (gmina Barwice) oficjalnie otwarto Muzeum Humoru i Absurdu. Wśród licznych ekspozycji w placówce na plan pierwszy wysuwają rekwizyty z planów filmowych kultowych polskich, które pomysłodawca obiektu regularnie pozyskiwał.
Oczywistym jest, że 1 maja w historii PRL-u zawsze był dniem szczególnym. Trudno więc było wyobrazić sobie lepszy moment na otwarcie placówki dokumentującej tę szarą, ale i zarazem kolorową część historii naszego kraju. Na otwarcie przybyło wielu gości, wśród których znaleźć mogliśmy zarówno mieszkańców powiatu szczecineckiego, turystów, przedstawicieli władz samorządu jak i wyjątkowych gości: aktorów Mieczysława Hryniewicza (niezapomniany taksówkarz Jacek Żytkiewicz ze Zmienników) i Marka Siudyma (znany m.in. z roli ojca dziewczynki o imieniu Tradycja w Misiu) oraz dziennikarza Michała Fajbusiewicza (twórcy programu 997).
Muzeum Humoru i Absurdu ostatecznie zajęło dwie hale o powierzchni ponad 900 m², które zostały umiejscowione na terenie zabytkowego folwarku w Uradzu. Wśród wspomnianych już eksponatów zobaczyć możemy m.in. ponad 7-metrowego, słomianego misia z komedii Stanisława Barei o tym samym tytule oraz Szuflandię i ogromną słuchawkę telefoniczną z Kingsajzu Juliusza Machulskiego. Filmowych smaczków jest zresztą więcej i nie będzie nadużyciem jeśli stwierdzimy, że placówka wręcz nimi ocieka.
Ale i stroniący od X muzy znajdą w muzeum coś ciekawego dla siebie. Rzeczywistość PRL-u przybliżają chociażby ekspozycje mieszkań odtworzonych zgodnie z panującym nad Wisłą stylem lat 60. i 80. minionego wieku oraz posterunku Milicji Obywatelskiej, a całość uzupełnia bogata kolekcja pojazdów z epoki.
