Strona główna Region Sztuka obrony życia

Sztuka obrony życia

Umiejętność szybkiej reakcji na zagrożenie ze strony agresora, to atut, który może nam uratować życie. Tym bardziej, że atak może się zdarzyć w najmniej spodziewanym momencie.

W minioną sobotę Ronin Szczecinek zorganizował seminarium z obrony nożem. Była to kontynuacja szkolenia, które odbyło się w zeszłym roku. Schemat zajęć był podobny: od pokazu arsenału białej broni, przez prezentację sposobu jej noszenia, wydobywania i reagowania podczas ataku. Zajęcia poprowadził Robert Zagorowski, prowadzący klub Ronin Szczecinek, z zawodu policjant wykładający w Szkole Policji w Pile. Po nóż sięgamy w sytuacji zagrożenia życia, gdy spełnione są wszystkie przesłanki obrony koniecznej i nie mamy innej możliwości obrony – podkreślał prowadzący, jednocześnie dodając – Podczas zajęć nacisk położony jest na koordynację ruchów, zwinność szybkość a przy okazji przekazanie wiedzy, którą można wykorzystać w samoobronie. Traktujemy to jako samodoskonalenie. Im większa wiedza i umiejętności, tym większe prawdopodobieństwo uniknięcia zagrożenia. Zwiększanie umiejętnego posługiwania się nożem z powodzeniem można traktować jak sztukę, a nie chęć użycia go przeciwko komuś. W Polsce organizowane są nawet zawody z walk na noże, identyczne jak na przykład w szermierce.

W szkoleniu uczestniczyli przedstawiciele różnych profesji, wszak takie umiejętności przydadzą się każdemu, tym bardziej funkcjonariuszowi służby mundurowej. Podnoszenie sprawności fizycznej i umiejętności samoobrony, to pożądana cecha, tym bardziej, gdy się wykonuje obowiązki w formacji mundurowej, jaką jest m.in. Służba Więzienna – tłumaczy mjr Robert Trembowelski, rzecznik prasowy dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Koszalinie. Dlatego dbanie o kondycję fizyczną i aktywność oraz uczestniczenie w szkoleniach uczących odpowiedniego reagowania na zagrożenie czy działanie w stresie, są wpisane w naszą służbę. Oprócz podnoszenia umiejętności w ramach doskonalenia zawodowego, wielu z nas szuka różnych form aktywności również w czasie wolnym. I nie robimy tego z przymusu tylko pasji – dodaje.