W ubiegły weekend juniorzy KSW Szczecinek mieli okazję przejść prawdziwy chrzest bojowy. Okazją ku temu były rozgrywane w odległym Będzinie Mistrzostwa Polski w Taekwondo. Mimo braku medali, młode wilki ze Szczecinka pokazały się z bardzo dobrej strony – zapewnia sztab szkoleniowy.
Jestem dumny z postawy każdego z zawodników – chwali swoich podopiecznych Bartłomiej Mienciuk i jednocześnie dodaje – Choć nie udało się zdobyć żadnego medalu to każdy z nich zostawił serce na macie i dał z siebie 100% mocy.
Łącznie zawodnicy znad Trzesiecka stoczyli na Śląsku ok. 20 walk.
Przed nami kolejne wyzwania, a z ich charakterem i motywacją sądzę że jeszcze daleko zajdą – dodaje trener KSW. Następne walki młodzi zawodnicy będą mieli okazję stoczyć w stolicy naszego województwa, gdzie 23 października odbędzie się turniej Polish Fighter CHAMPION im. Krzysztofa Pajewskiego. Na wydarzenie rozgrywane w Szczecinie nasza drużyna wybiera się w poszerzonym składzie.