Jeden z policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku podczas robienia zakupów w sklepie wyczuł silną woń alkoholu od stojącego w kolejce mężczyzny, a kiedy zobaczył że ten chce odjechać spod sklepu motorowerem – stanowczo zareagował. Nieodpowiedzialny 34-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem.
Sierż. sztab. Łukasz Gębski na co dzień pełni służbę w ogniwie patrolowo-interwencyjnym w szczecineckiej komendzie. Gdy tylko rozpoczyna się sezon wakacyjny, a nad jeziorem Trzesiecko tłumnie wypoczywają mieszkańcy i turyści to przywdziewa nieco wygodniejszy mundur i pełni służbę na policyjnej łodzi.
Bez względu jednak na to jaką służbę pełni nigdy nie zapomina, że funkcjonariuszem jest się 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę. I właśnie będąc po służbie policjant zatrzymał mężczyznę, który znajdując się pod wpływem alkoholu chciał odjechać spod sklepu na swoim jednośladzie. Policjant wychodząc ze sklepu i widząc wsiadającego na motorower mężczyznę zawrócił się do niego mówiąc „Pan w tym stanie nie powinien jechać!”, na co uzyskał odpowiedź, że nie będzie on jechał po ulicy tylko bocznymi drogami.
Widząc, że motorowerzysta nic nie robi sobie z upomnienia powiadomił kierującego, że dzwoni na Policję. Po chwili na miejscu był już umundurowany patrol, który potwierdził, że 34-letni mieszkaniec gminy Borne Sulinowo miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Info: st. asp. Anna Matys
