Wracamy do makabrycznego odkrycia, do którego doszło wczorajszego poranka w Bornem Sulinowie. Przypomnijmy, że w mieszkaniu jednego z bloków przy al. Niepodległości znaleziono ciało 47-letniej nauczycielki, która najprawdopodobniej została zabita przez syna.
Pokrzywdzona zgineła na skutek zadania uderzeń w głowę ciężkim przedmiotem – wyjaśnia Ryszard Gąsiorowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koszalinie, jednocześnie dodając – Zabezpieczony zapis monitoringu oraz przesłuchania świadków wskazały na potrzebę zatrzymania syna zmarłej.
Mateusz K. został zatrzymany przez Policję we wtorek wieczorem. W środę rano został przez mundurowych doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Szczecinku, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa. Jak uzupełnia prok. Gąsiorowski, do czasu zakończenia 48-godzinnego zatrzymania ma zostać złożony wniosek do sądu o zastosowanie środku zapobiegawczego w postaci aresztu wobec podejrzanego, który przyznał się do stawianego mu zarzutu. Jak zapewniał, atak na kobietę miał podłoże w napadzie chorobowym – 24-letni mężczyzna leczy się psychiatrycznie. W wyniku ostrej wymiany zdań miało najpierw dojść do szarpaniny, później zaś do przewrócenia matki, próby jej uduszenia oraz zadania śmiertelnego uderzenia szklanym naczyniem.