Już w sierpniu rozpoczną się długo oczekiwane prace zabezpieczające ruiny pałacu w Juchowie – jednej z najbardziej charakterystycznych budowli powiatu szczecineckiego. To efekt skutecznych działań samorządu, który zdołał pozyskać niemal milion złotych wsparcia z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków.
1 lipca starosta Krzysztof Lis wraz z wicestarostą Danielem Rakiem odwiedzili teren dawnej rezydencji, aby omówić harmonogram przedsięwzięcia i przygotowania do wejścia wykonawcy na plac budowy.
Pałac powstał w latach 1864–1874 z inicjatywy Idy Saydewitz von Kleist i przez dziesięciolecia pełnił rolę prestiżowej siedziby rodu. Eklektyczna, trójskrzydłowa budowla otoczona była rozległym parkiem o powierzchni ośmiu hektarów, który dodawał jej majestatu. Po 1945 roku w murach rezydencji funkcjonowała szkoła i przedszkole, lecz ich likwidacja w latach 80. XX wieku zapoczątkowała systematyczne niszczenie obiektu. Próba sprzedaży prywatnemu inwestorowi zakończyła się dramatycznie – brak opieki i dewastacja doprowadziły pałac do ruiny. Dopiero ponowne przejęcie przez Skarb Państwa i przekazanie pod opiekę Powiatu umożliwiło rozpoczęcie starań o jego ratowanie.
Pierwsze postępowanie przetargowe nie przyniosło rozstrzygnięcia, dlatego zdecydowano o podzieleniu inwestycji na etapy. Ten krok okazał się skuteczny, bowiem kolejny przetarg wyłonił wykonawcę. Zadanie powierzono konsorcjum firm LB Karolina Rusiniak oraz Expance Sławomir Czapiewski z Piły, które zrealizuje zadanie za kwotę niespełna 980 tysięcy złotych. Dla porównania – druga oferta przewyższała planowany budżet prawie dwukrotnie.
Aktualnie wykonawca przygotowuje niezbędne elementy – m.in. stalowe konstrukcje wzmacniające – aby od początku sierpnia przystąpić do prac. W ramach pierwszego etapu inwestycji rozebrane zostaną najbardziej uszkodzone fragmenty murów, a pozostałe ściany zostaną odbudowane i zabezpieczone. Plan obejmuje również wykonanie rusztowań, stabilizację fundamentów oraz montaż specjalnego oświetlenia, które uwydatni zachowane detale architektoniczne. W projekcie przewidziano rekonstrukcję wieżyczek, uporządkowanie dziedzińca, wytyczenie ścieżki dla odwiedzających oraz ogrodzenie terenu. Inwestycja zostanie opatrzona tablicą informacyjną z danymi o źródle finansowania.
To nie tylko działanie chroniące cenne dziedzictwo kulturowe, ale również szansa na stworzenie w przyszłości nowej atrakcji turystycznej. Pałac, położony w pobliżu znanej Juchowo Farm, ma potencjał, by przyciągać pasjonatów historii, architektury i turystyki kulturowej. Losy tego miejsca były burzliwe – po pożarze w latach 30. XX wieku rezydencję odbudowała rodzina Dennigów, później jednak, jak wiele podobnych obiektów, pałac stał się ofiarą powojennego zaniedbania.
Pełna odbudowa wymagałaby ogromnych nakładów finansowych, dlatego samorząd powiatowy koncentruje się dziś przede wszystkim na ocaleniu tego, co jeszcze można uratować. Zabezpieczenie konstrukcji i przywrócenie ładu przestrzennego to pierwszy krok ku temu, by w przyszłości miejsce to znów stało się symbolem lokalnej historii i dumy mieszkańców regionu.
Piotr Rozmus
































